3 lipca 2011

Ziaja, HerbikaPlant, bio - żel pod oczy ze świetlikiem.

Dzisiaj na tapetę leci bio-żel pod oczy ze świetlikiem z Ziaji. Uratował mi skórę pod oczami w ostatnich dniach, jeżeli chcecie wiedzieć więcej to zachęcam do czytania :)

www.ziaja.com

  Zdaniem producenta:
herbikaplant 
bio - żel pod oczy ze świetlikiem  
Kojący żel pod oczy ze świetlikiem.

Działanie
Wpływa kojąco na podrażnienia.
Zmniejsza nadwrażliwość oczu na światło.
Łagodzi oznaki zmęczenia.
Doskonale nawilża i wygładza skórę.

Wskazania

do codziennej pielęgnacji delikatnej skóry wokół oczu. 


Sposób użycia

niewielką ilość żelu nanieść na skórę i pozostawić do wchłonięcia.


  Opakowanie
15 ml



EKSTRAKT ZE ŚWIETLIKA - otrzymywany z ziela świetlika lekarskiego Euphrasia officinalis. Jest bogatym źródłem garbników, zawiera również glikozydy i kwasy fenolowe. Działa bakteriobójczo, ściągająco oraz kojąco na wszelkiego rodzaju podrażnienia. Nawilża skórę i zmniejsza nadwrażliwość na światło. Łagodzi oznaki zmęczenia. Tonizuje oraz doskonale wygładza naskórek.

Moim zdaniem:
Nie byłam przekonana do tego produktu po pierwszych paru użyciach, więc odłożyłam go na półkę i nie sięgałam po niego aż do piątku, kiedy to moje prawe oko niesamowicie spuchło. A wszystko to przez to, że środę spędziłam na ogródku, gdzie coś ugryzło mnie pod okiem. W czwartek wieczorem moje oko zaczęło lekko puchnąć, w nocy musiałam je trzeć, drapać i rano obudziłam się z okiem, jakby mnie ktoś pobił. W dodatku powróciły moje cienie pod oczami, więc wyglądałam prześwietnie. Ze względu na to, że ugryzienie znajdywało się w okolicy oczu bałam się użyć zwykłego żelu na ugryzienia owadów. Przypomniałam sobie o żelu ze świetlikiem, przeczytałam działanie i postanowiłam zaryzykować. Posmarowałam spuchnięte miejsce rano, a następnie wieczorem. Czułam, jak żel kojąco wpływa na moją skórę i zmniejsza opuchliznę. W dodatku skóra jest aksamitna w dotyku. Dziś moje oko wygląda już normalnie. Myślę, że w takich przypadkach jak mój żel sprawdzi się doskonale, ewentualnie, gdy budzimy się z podpuchniętymi oczami. Akurat w tej drugiej sytuacji nie miałam okazji go przetestować, bo od dosyć dawna nie muszę wstawać rano i spokojnie mogę się wyspać. :)
Kosmetyk nie podrażnia oczu, szybko się wchłania, łatwo się rozprowadza. Jeżeli chciałabym używać go regularnie to i tak musiałabym zastosować dodatkowo krem pod oczy, ponieważ moja skóra oczekuje większego nawilżenia.  Fajnie chłodzi, gdy włoży się go lodówki i właśnie tam aktualnie u mnie mieszka.

Uważam, że jest to żel, który każda z nas powinna mieć w swojej kosmetyczce.  :)


 !!! 
I taka jeszcze mała ciekawostka czy też porównanie. Posiadam też kurację łagodzącą z Ziaji Med. Jest to żel pod oczu redukujący nadwrażliwość oczu. Również zawiera ekstrakt ze świetlika, ale w odróżnieniu od bio-żelu herbikaplant ten z ziaja med okropnie szczypie skórę. Jego niestety polecić nie mogę...

+ właśnie przeczytałam parę opinii tego produktu na wizażu. Dziewczyny, to nie jest krem pod oczy tylko żel, nie można oczekiwać od niego gruszek na wierzbie i świetnego nawilżania. Jego głównie zadanie to kojenie podrażnień i to właśnie robi. 

Pozdrawiam,
M.

7 komentarzy:

  1. będziesz się śmiała, ale mój tata uwielbia ten żel- jest uzależniony od wszelakich specyfików pod oczy i ten jest jednym z jego ulubionych :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Dzięki wielkie za niedługo będzie w wydarzeniach;)

    OdpowiedzUsuń
  3. wiesz jeszcze nie zamówiłąm bo zbieram na kufer za 450 zł:D więc myśle że załapie się na nią w sierpniu...

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja to nie wiem gdzie wy dziewczyny znajdujecie takie super produkty Ziaji :( Ja to ciągle spotykam tylko żele, balsamy i podstawowe kremy :(

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja też nie widziałam tego żelu w sklepach :O
    No nie wiem, ale fajnie, że o nim napisałaś :)))

    pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  6. lubię ten żel :)
    Obserwuję i pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  7. mam taki żel ale chyba z szałwią i strasznie szczypie mnie po kilku minutach od nałożenia w oczy... pewnie coś zaczyna z niego parować i dlatego działa na mnie wzruszająco :)

    OdpowiedzUsuń